Świeży zapach pieczonych ciast unosił się w powietrzu od samego rana. Na stołach w czytelni – dziękujemy Pani Agnieszce Smutek-Strześniewskiej za udostępnienie – pojawiły się różnorodne ciasta: od tradycyjnych szarlotek, przez wilgotne brownie, po kolorowe muffiny i efektowny miodownik. Każde z nich było owocem pracy i zaangażowania uczniów, którzy spędzili wiele godzin w kuchniach swoich domów, aby zaskoczyć odwiedzających.